WARSZAWA (Reuters) – Polska, największy europejski producent węgla kamiennego w UE, rozważa zamknięcie co najmniej 3 kopalń w najbliższych miesiącach. Pośpieszne opuszczanie  sektora, jak podają źródła zajmujące się sprawą, jest spowodowane pandemią koronawirusa.

Polska  – jedyny członek UE, który nie zobowiązał się do osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2050 r. – jest silnie związana z węglem stanowiącym historycznie podstawę jej gospodarki. W ostatnich latach jednak sektor odnotował straty, mimo finansowego wsparcia ze strony rządu.

Rząd rozważa między innymi zamknięcie kopalni Wujek – podają źródła pragnące zachować anonimowość. Wujek – miejsce, w którym w czasach komunistycznego reżimu doszło do jednego z najkrwawszych protestów – jest symbolem narodowej więzi z węglem.

Ministerstwo Finansów nadzorujące przemysł węglowy odmówiło agencji Reutersa komentarza w tej sprawie.

W ostatnich 5 latach rząd dokonał fuzji wielu kopalń, a niektóre z nich stopniowo zamykał. Woli nie przyspieszać tempa zmian ze względu na gwałtowne protesty górników, które miały miejsce w przeszłości.

Źródła podają natomiast, że wybuch epidemii COVID-19 sprawił, że konserwatywny rząd PiS zmagający się ze znalezieniem środków na wsparcie rozchwianej przez kwarantannę gospodarki planuje zmianę strategii.

„Kryzys wywołany przez pandemię koronawirusa będzie kosztował ogromne kwoty. Z punktu widzenia finansów publicznych nie możemy sobie pozwolić na dalsze finansowanie wydobycia węgla" – podaje agencji Reuters rządowe źródło pragnące zachować anonimowość.

Pakiet Ratunkowy 

Jak wynika z trzech źródeł branżowych, rozważane zamknięcia uderzą w przynajmniej 2 kopalnie PGG – największego polskiego przedsiębiorstwa węglowego – w tym kopalnię Wujek. Dwa z tych źródeł podają, że dotyczyłyby także przynajmniej jednej z kopalń będącej w posiadaniu państwowej spółki Tauron.

Ogólnie rzecz biorąc, zamknięcie kopalń spowodowałoby utratę tysięcy miejsc pracy. Zostanie to prawdopodobnie ogłoszone po wyborach prezydenckich, które mają się odbyć pod koniec czerwca – podają dwa źródła.

PGG wstrzymuje się od komentarza, Tauron także nie odpowiedział na zapytanie Reutersa.

W kwietniu PGG podała, że jeśli nie zostaną podjęte żadne działania w celu złagodzenia skutków pandemii koronawirusa, spółka może stracić w tym kwartale 700 mln złotych.

Według źródeł, w trzecim kwartale kopalnie PGG mogą zostać przejęte przez państwowe przedsiębiorstwo SRK, które, jeśli plan się powiedzie, rozpocznie ich stopniową likwidację. Mówi się także, że Polska może próbować częściowo finansować restrukturyzację ze środków nowego unijnego funduszu „Just Transition Fund”, który ma na celu pomoc w odchodzeniu od paliw kopalnych.

Podczas gdy aktualnie PGG posiada osiem kopalń a Tauron trzy, inne przedsiębiorstwa mają ich zaledwie kilka.

Polska ogłosiła jeden z największych pakietów ratunkowych w Europie, jeśli chodzi o bezpośrednie wydatki rządowe w stosunku do produktu krajowego brutto. Rząd PiS ma nadzieję, że działania te przyczynią się do ożywienia w sektorach takich jak handel i przemysł – kluczowe, według niego, do podtrzymania gospodarki w perspektywie długoterminowej.

15 czerwca na trzy tygodnie pracę wstrzymuje 10 kopalni należących do PGG oraz 2 należące do JSW.

ŹRÓDŁO: https://www.reuters.com/article/us-health-coronavirus-poland-coal-exclus/exclusive-covid-19-pushes-poland-to-accelerate-exit-from-ailing-coal-sources-idUSKBN2392K9