19 listopada 2020 opublikowany został apel „Europa i Polska muszą powstrzymać negatywne skutki działalności Turowa oraz zapewnić sprawiedliwość klimatyczną i sprawiedliwy dostęp do wody” skierowany do Międzynarodowej Komisji ds. Ochrony Odry przed Zanieczyszczeniem, rządu Rzeczpospolitej Polskiej i Komisji Europejskiej. Podpisało się pod nim 23 eurodeputowanych, 25 posłów z Polski, Czech i Niemiec, a także samorządowcy i artyści. Apel poparły 52 organizacje pozarządowe z Europy.
Publikacja apelu poprzedza spotkanie plenarne Międzynarodowej Komisji Ochrony Odry przed Zanieczyszczeniem (MKOO) zaplanowane na 23-24 listopada. Sygnatariusze dokumentu wzywają MKOO „do wysłuchania obywateli Czech, Niemiec i Polski i wpisania górnictwa węgla brunatnego, a konkretnie kopalni Turów, na listę problemów ponadregionalnych, którymi będą się zajmować wszystkie trzy kraje w skoordynowany sposób”.
– Polska próbuje przedstawiać Turów jako swój wewnętrzny problem. To zaklinanie rzeczywistości – komentuje Katarzyna Czupryniak z Fundacji „Rozwój Tak – Odkrywki Nie”. – Odkrywka wywiera transgraniczny negatywny wpływ na wody w dorzeczu Odry i na przybrzeżne wody Bałtyku. Skutki tego odczuwają także Niemcy i Czesi. Na międzynarodowym dorzeczu o stan wód dbają wspólnie wszystkie państwa, na których ono się znajduje. Dlatego MKOO musi uznać odkrywkę za sprawę ponadregionalną. Wtedy jej wpływem zajmą się także nasi sąsiedzi, a Polska nie będzie mogła bagatelizować destrukcyjnego działania.
Transgraniczne rozpatrywanie wpływu odkrywki na dorzecze Odry może pomóc w lepszym rozwiązaniu istniejących w Polsce problemów związanych z wpływem węgla na wody, takich jak: nieefektywne prawo krajowe, które nie pozwala na skuteczne wdrażanie ograniczeń w użytkowaniu wód, negatywne oddziaływanie nadmiernego poboru wody oraz zrzutu ścieków na obszary chronione i bioróżnorodność, niewłaściwie, niezasadnie przyznawanych derogacji od Ramowej Dyrektywy Wodnej, brak wdrożenia zasady „zanieczyszczający płaci”.
W Europie nie ma miejsca na Turów
Kontrowersyjna odkrywka mieści się na trójstyku granic Polski, Czech i Niemiec. Jej destrukcyjna działalność na wody jest przyczyną dyplomatycznego konfliktu[1]. Polski z Czechami. Także mieszkańcy niemieckiej Saksonii skarżą się na negatywny wpływ funkcjonowania Turowa[2].
Kopalnia obecnie działa na podstawie 6-letniej koncesji udzielonej w marcu 2020 przez ministra klimatu Michała Kurtykę. Została ona wydana pomimo głośnych sprzeciwów naszych sąsiadów i organizacji pozarządowych, bez konsultacji społecznych i odpowiedniej oceny oddziaływania na środowisko. Jednocześnie PGE wciąż deklaruje starania o koncesję do 2044 r., rażąco naruszającą przepisy unijne[3]. Jeśli ją otrzyma, tysiące ludzi może stracić dostęp do wody.
– To niedopuszczalne, żeby w dobie pogłębiającego się kryzysu klimatycznego w jednym z krajów UE nadal akceptowane było funkcjonowanie założeń takich jak odkrywkowa kopalnia węgla brunatnego Turów – komentuje europosłanka Sylwia Spurek, jedna z sygnatariuszek apelu. – Dalsze funkcjonowanie odkrywki będzie miało katastrofalne skutki nie tylko dla lokalnych społeczeństw. Jest to także niewątpliwie bardzo zły prognostyk dla globalnych wysiłków, mających na celu walkę ze zmianami klimatycznymi[4].
Cała treść apelu dostępna do pobrania: Wspólny apel: Europa i Polska muszą powstrzymać negatywne skutki działalności Turowa oraz zapewnić sprawiedliwość klimatyczną i sprawiedliwy dostęp do wody
Apel podpisali m.in. europosłanki Janina Ochojska; Sylwia Spurek; Róża Thun; polscy posłowie i posłanki Tomasz Aniśko; Klaudia Jachira; Daria Gosek-Popiołek; Anita Sowińska; Franciszek Sterczewski; Małgorzata Tracz; Urszula Sara Zielińska; Diana Lelonek, artystka i fotografka; Cecylia Malik, artystka, performerka, edukatorka, aktywistka; Rafał Milach, fotograf, artysta; Dr Aleksandra Czerniawska, artystka, aktywistka; Anna Siekierska, artystka, wykładowczyni na Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie; Maria Dębińska, Ośrodek Etnologii i Antropologii Współczesności, Polska Akademia Nauk; Weronika Parafianowicz, wykładowczyni w Instytucie Kultury Polskiej; Fundacja „Rozwój TAK - Odkrywki NIE”, Greenpeace Polska, Frank Bold, ClientEarth, Extinction Rebellion Polska; Fundacja Ekologiczna „Zielona Akcja” Fundacja Strefa Zieleni; Fundacja Zielone Światło; Kolektyw Siostry Rzeki; Instytut Energetyki Odnawialnej; Rodzice dla klimatu Polska; Stowarzyszenie Ekologiczno-Kulturalne „Wspólna Ziemia"; Stowarzyszenie „NIE DLA ODKRYWKI ZŁOCZEW”, Stowarzyszenie „Nie Kopalni Odkrywkowej”; Stowarzyszenie Pracownia na Rzecz Wszystkich Istot; Strajk dla Ziemi Polska; Zielone Wiadomości
ODNIESIENIA:
1. 30 września Ministerstwa Środowiska i Spraw Zagranicznych Republiki Czeskiej przesłały skargę do Komisji Europejskiej. Obecnie trwają rozmowy, w których pośredniczy Komisja Europejska.jeśli nie uda się znaleźć konsensusu, już w styczniu 2021 roku Polskę czeka spraw w Europejskim Trybunale Sprawiedliwości
2.Z najnowszych badań przeprowadzonych na zlecenie niemieckiego miasta Żytawa wynika, że polska odkrywka negatywnie wpływa na stan wód w Saksonii, a to może oznaczać przyszłe problemy w dostępie do wody.
3. Rozbudowa kopalni Turów jest niezgodna z Ramową Dyrektywą Wodną (RDW), gdyż spowodowałaby niedopuszczalne pogorszenie stanu jednolitych części wód, a także z Dyrektywą w sprawie Odpowiedzialności za Środowisko, Dyrektywą w sprawie Oceny Oddziaływania na Środowisko (OOŚ) oraz Dyrektywą w sprawie Strategicznej Oceny Oddziaływania Na Środowisko (SEA).
4.Funkcjonowanie elektrowni i kopalni Turów do 2044 r. jest sprzeczne z polskimi zobowiązaniami dotyczącymi ochrony klimatu, Zob. Z. Karaczun, A. Kassenberg „Analiza wpływu rozbudowy kopalni i elektrowni w Turowie na polskie zobowiązania w zakresie ochrony klimatu