Alicja Grzadkowska, w artykule In battle of climate activists vs. insurers, who will be left standing? pisze o zmianie postaw towarzystw ubezpieczeniowych wobec polityki węglowej. Do gigantów z branży dołączył w tym roku AXIS Capital Holdings Limited. Firma od 1 stycznia 2020 roku nie oferuje ubezpieczeń ani reasekuracji na potrzeby budowy nowych elektrowni węglowych, kopalń węgla i wydobycia piasku bitumicznego.

Na ubezpieczenia w tej spółce nie mogą liczyć także przedsiębiorstwa, które generują 30% lub więcej swoich przychodów z wydobycia węgla energetycznego, generują 30% lub więcej energii z węgla energetycznego albo utrzymują ponad 20% swoich rezerw w piaskach bitumicznych.

Podobne kroki podjęli w ostatnim czasie także inni giganci ubezpieczeniowi, tacy jak AXA, Allianz, Swiss Re i SCOR. Ubezpieczyciele znaleźli się na sporządzonej przez SIGWATCH  liście 10 najbardziej chwalonych firm przez organizacje aktywistyczne, za ich politykę względem węgla.

Inwestowanie w kopalnie jest lekkomyślne

Jednak nie wszyscy światowi giganci podążają za ekologicznym trendem. Marsh, Aon i Arthur J. Gallagher, odmówili wykluczenia wsparcia dla Adani Group, pomimo rosnącego sprzeciwu wobec wartego 1,5 miliarda dolarów projektu kopalni węgla Carmichael w Australii. Szacuje się, że rocznie ze złoża Galilea będzie się wydobywać do 60 mln ton węgla, który wytworzy 4,6 miliarda ton CO2. Stanowi ponad osiem razy więcej niż roczna emisja Australii. Ponadto istnienie kopalni może zagrozić m.in. Wielkiej Rafie Koralowej. 

„Tylko najbardziej lekkomyślne firmy dotkną w tym momencie kopalni Adani, a aktywiści klimatyczni będą bezlitośnie celować w reputację Marsh” —  twierdzi Peter Bosshard, koordynator kampanii Unfriend Coal. Dzięki dotychczasowym działaniom ekologów pojawiły się doniesienia, że kierownictwo Marsh będzie dyskutować na temat ewentualnego zakończeniu wsparcia dla kopalni Adani.

PZU wciąż wspiera brudny biznes

„Unfriend Coal donosi, że od lipca 2019 r. 17 ubezpieczycieli przyjęło politykę ograniczającą ich udział w projekty węglowe i co najmniej 25 ubezpieczycieli, których łączne aktywa przekraczają 6 bilionów dolarów, zbyły udziały z przemysłu węglowego”. Niestety nie ma wśród nich Grupy PZU, która wciąż ubezpiecza kopalnie i elektrownie węglowe, a także nowe inwestycje generujące dodatkowe emisje szkodliwych dla zdrowia zanieczyszczeń, w tym najgorszego emitera CO² w Unii, Elektrownię Bełchatów. Te działania nie tylko psują wizerunek firmy, mogą także okazać się dla nich nieopłacalne.

„Z pozoru dystansowanie się od węgla może mieć negatywny wpływ na branżę ubezpieczeniową, ze względu na zmniejszenie działalności —  twierdzi  analityk ubezpieczeniowy w GlobalData Daniel Pearce. —  Jednakże, oprócz poprawy wizerunku, w dłuższej perspektywie czasowej, może to przynieść także znaczne korzyści finansowe”. 

Tekst powstał na podstawie artykułu In battle of climate activists vs. insurers, who will be left standing? Wszystkie cytaty pochodzą z tego artykułu.