W poniedziałek 6 lipca Maciej Gajewski prezes Santander Bank Polska udzielił odpowiedzi na piśmie na pytania akcjonariusza Jakuba Gogolewskiego zadane podczas Zwyczajnego Walnego Zebrania Akcjonariuszy banku, które odbyło się w Warszawie 22.06.2020.

W poniedziałkowej odpowiedzi opublikowanej przez Santander Bank Polska na stronie internetowej banku prezes Gajewski potwierdził, że „zgodnie z deklaracją przekazaną Akcjonariuszom podczas ZWZ w dniu 22 czerwca 2020 - do 2030 roku planujemy całkowitą redukcję ekspozycji Banku wobec producentów węgla (przy czym mówimy tu o wygaśnięciu wszystkich umów, które Bank zawarł w przeszłości)”. Wskazując na „producentów węgla”, Bank odnosi się do wydobycia węgla kamiennego i brunatnego.   

Tym samym Santander Bank Polska dołącza do rosnącego grona banków, które planują całkowite zakończenie finansowania górnictwa węglowego do 2030. Data ustalona jest zgodnie z naukowym konsensusem dotyczącym ostatecznego terminu zakończenia wydobycia i spalania węgla we wszystkich krajach należących do OECD.

Należy jednak zaznaczyć, że Santander Bank nie przyjął podobnego zobowiązania wobec wytwórców energii elektrycznej i cieplnej. Odejście od finansowania firm produkujących energię z węgla jest koniecznym krokiem do ograniczenia skutków kryzysu klimatycznego. Informuje o tym m.in. raport Międzynarodowego Zespołu ds. Zmian Klimatu z października 2018 roku. 

Deklaracja zarządu Banku Santander o odejściu od finansowania wydobycia węgla to krok w dobrym kierunku. Jednocześnie nie należy zapominać, że przed nim jeszcze bardzo długa droga. Bank stoi przed koniecznością dostosowania działalności kredytowej oraz inwestycyjnej do zmian wymuszanych nasilającym się kryzysem klimatycznym. Przyszłe działania banku muszą iść w zgodzie z naukowym konsensusem dotyczącym klimatu, które zapewnią, że temperatura Ziemi wzrośnie nie więcej niż 1,5 stopnia Celsjusza w porównaniu z okresem przedindustrialnym. Tylko to umożliwi klientom Santandera bezpieczeństwo i stabilnych warunki życia w przyszłości.