Organizacje pozarządowe, samorządowcy i posłowie zwracają się z apelem do Międzynarodowej Komisji Ochrony Odry przed Zanieczyszczeniem. Wysłali do delegatów list, w którym proszą komisję o przygotowanie rozwiązań dla ważnych problemów wodnych powodowanych przez górnictwo.
W listopadzie 2020 roku oddziaływania związane z wydobyciem węgla brunatnego na międzynarodowym obszarze dorzecza Odry, a w szczególności oddziaływania na wody podziemne, zostały uznane przez MKOO za problem ponadregionalny. O taki przebieg sprawy walczyły organizacje pozarządowe z Europy przy wsparciu eurodeputowanych, posłanek, posłów i samorządowców.
Dziś wychodzą z kolejnym wnioskiem do delegatów MKOO. Tym razem podkreślają, że zaktualizowana strategia rozwiązywania Istotnych Problemów Gospodarki Wodnej, nad którą będą pracować członkowie podczas najbliższego posiedzenia grupy roboczej G1, planowanego na 16-17.02.2021 r. powinna zawierać konkretne rozwiązania, wypracowane wspólnie przez trzy kraje. Sygnatariusze listu apelują do Komisji o przedstawienie propozycji działań, które pozwolą zahamować negatywy wpływ górnictwa węgla brunatnego na wody. List zawiera też szczegółowy opis problemów, nad którymi powinno pochylić się MKOO.
Zwrócono uwagę między innymi na fakt, że odwodnienia górnicze prowadzą do powstania rozległych lejów depresji i poważnie wpływają na hydrologię regionów wydobycia węgla brunatnego. Znaczne obniżenie poziomu wód gruntowych wokół kopalń może wpłynąć na dostępność wody do celów komunalnych. Do takiej sytuacji doszło między innymi w czeskim regionie libereckim, w sąsiedztwie kopalni Turów.
–– Kopalnie węgla brunatnego są zlokalizowane głównie tam, gdzie opady są niskie, a zasoby wody bardzo małe. Odwodnienia górnicze pogłębiają suszę, w efekcie dochodzi do wysychania małych rzek, mokradeł, a nawet całych jezior. Cierpi przyroda, a rolnictwo i turystyka ponoszą straty – komentuje Katarzyna Czupryniak, koordynatorka kampanii wodnej w Fundacji „Rozwój TAK – Odkrywki NIE”. –– Wodą na tych terenach trzeba racjonalnie zarządzać. Na przykład w Brandenburgii, parlament zadecydował, że nie będzie zgody na kolejne wielkie pokopalniane jeziora, które pochłaniają ogromne zasoby wody. Kopalnie muszą być rekultywowane inaczej. A w Polsce, w jednym z najsuchszych regionów, planuje się budowę kopalni Złoczew, której wyrobisko ma być najgłębszym jeziorem pokopalnianym w Europie. To straszna krótkowzroczność.
Drugi problem, na który zwracają uwagę organizacje, to kwestia zanieczyszczeń z zagłębi węglowych (polskich i niemieckich), które przedostają się do rzek i mogą wpływać na ich stan chemiczny i ekologiczny. Na przykład kopalnie w zagłębiu konińskim są przyczyną zanieczyszczenia wód w zlewniach Noteci i Warty metalami ciężkimi, a także wysokimi stężeniami żelaza i manganu. Problematyczna jest też kwestia rekultywacji kopalni odkrywkowych.
–– Zalewanie wyrobisk kopalń węgla brunatnego jest konieczne i powinno rozpocząć się jak najszybciej, aby wykorzystać dyspozycyjne zasoby wody, dopóki są one jeszcze dostępne –– zaznacza Katarzyna Czupryniak. –– Jeżeli jednak ten proces nie będzie odpowiednio skoordynowany, to spowoduje zmniejszenie przepływów w Warcie i Nysie Łużyckiej oraz wywoła konkurencję o wodę, a to może zagrozić obszarom cennej przyrody w dolinie Warty i Odry. Im później się rozpocznie zalewanie wyrobisk, tym rywalizacja będzie większa.
List podpisali m.in. Fundacja „Rozwój TAK – Odkrywki NIE”, Fundacja „Rozwój TAK - Odkrywki NIE”, Fundacja Akcja Demokracja, Fundacja Frank Bold, Fundacja Greenpeace Polska, Fundacja Klinika Rządzenia, Fundacja Psubraty, Fundacja Strefa Zieleni, Fundacja WWF Polska, Fundacja Zielone Światło, Fundacja Zielonej Polityki „Zielony Instytut”, Stepnicka Organizacja Turystyczna, Stowarzyszenie „NIE kopalni odkrywkowej”, Stowarzyszenie Akcja Konin, Stowarzyszenie Ekologiczne Eko-Przyjezierze, Stowarzyszenie Ekologiczne EKO-UNIA, Stowarzyszenie Klub Gaja, Stowarzyszenie Volans, Strajk dla Ziemi Łódź, Towarzystwo na rzecz Ziemi, Towarzystwo Przyjaciół Rzek Iny i Gowienicy, Zielone Wiadomości, Związek Stowarzyszeń Polska Zielona Sieć, Tomasz Aniśko, Poseł na Sejm RP, Andrzej DąbekRadny Gminy Ślesin, Andrzej Nowak, Wójt Gminy Kramsk, Wanda Radowska, Michał Sosiński, Elżbieta Stępień