Rozstanie Europy z węglem w końcu przyspieszyło, pisze Isla Binnie dla Reuters. Konsekwencje transformacji energetycznej łagodzi rozwój energetyki wiatrowej i słonecznej. Ma na to wpływ także polityka energetyczna, która wyeliminowała paliwa kopalne z wielu rynków – wynika danych opublikowanych 22 lipca 2020 roku.
Czasy, kiedy węgiel napędzał europejską rewolucję przemysłową, minęły bezpowrotnie. Nie może on już konkurować na rynku w energii elektrycznej z czystszymi paliwami. To skłania kolejne rządy i firmy do zamykania kopalni i elektrowni.
Odnawialne źródła energii wyszły na prowadzenie po raz pierwszy w 2020 roku, wytwarzając 40% energii elektrycznej w Unii Europejskiej. W tym czasie paliwa kopalne wygenerowały 34% – podał niezależny think-tank Ember w półrocznym raporcie.
W Hiszpanii, tylko w pierwszym półroczu produkcja węgla spadła o 58%. Miało to miesjce zanim w czerwcu połowa pozostałych elektrowni została zamknięta. Nie przestrzegały one już unijnych przepisów dotyczących emisji.
Ustalenia Ember zostały potwierdzone przez badaczy Global Energy Monitor, którzy przewidzieli rekordowy wskaźnik zamknięć na świecie w 2020 r.
Tempo zamykania fabryk w Hiszpanii nie ma precedensu. 69% całej floty ma zostać zamkniętych w latach 2020-2021 – powiedziała dyrektor programu Global Energy Monitor Christine Shearer.
„Fakt, że nastąpił tak szybki spadek wskazuje, że energetyka węglowa jest coraz mniej konkurencyjna i ekonomiczna” – powiedział Shearer.
Analitycy twierdzą, że wybuch epidemii COVID-19 obniżył zapotrzebowanie na energię, dodatkowo zmniejszając zużycie węgla.
W Portugalii produkcja węgla spadła o 95% w pierwszej połowie 2020 roku, powiedział Ember. W zeszłym tygodniu firma EDP postanowiła o zamknięciu swoich elektrowni na półwyspie Iberyjskim do 2021 roku, po tym jak w zeszłym roku musiała dokonać odpisów aktualizujących ich wartość.
Holandia, Austria i Francja odnotowały spadek produkcji z węgla o ponad 50%. Szwecja i Austria zamknęły swoje ostatnie zakłady w marcu.
W Niemczech produkcja węgla spadła o 39%. W ten sposób po raz pierwszy jest niższa niż w Polsce. Rzeczpospolita wytwarza teraz tyle samo energii elektrycznej z węgla, co pozostałe 25 krajów UE łącznie (bez Niemiec).
Wszystkie pięć krajów UE, które nie mają jasnego planu zamknięcia swoich elektrowni, znajdują się w Europie Środkowej i Wschodniej – poinformowała firma konsultingowa Energy Aspects w osobnym raporcie. Firma przewiduje, że zależność Polski od węgla będzie przyczyniać się do napięć.
Oryginalny tekst: https://www.reuters.com/article/us-europe-climatechange-coal/europe-steams-towards-coal-exit-research-idUSKCN24M32C